29 maja 2342 km
Komentarze: 2
Dzisiaj byla masa krytyczna. Trzeba bylo wyjsc i sobie troche pojezdzic z ludzmi o podobnym nastawieniu do rowerow:) Przed masa odebralem kolo Mavic D321 na piascie Northshore (maszynowe lozyska) i DT Champion Black. Zaplatane na Spojni. Mam nadzieje ze posluzy mi dlugo. Pierwsza jazda wporzadku, wszystko OK. Na szerszej obreczy opona od razu lepiej wyglada. Ale to Kenda Flame 2.125" pojdzie raczej na tyl, a z przodu strzele Big Jima 2.25" o ile dostane hajs na dzien dziecka i za zdana mature:) Tzn. jak narazie to zostal mi jeszcze jeden egzamin - angielski. A ustny polski i geografia to dwie 4 z czego jestem bardzo very very zadowolony:P
P.S Trzeba w koncu zrobic jakis layout do tej stronki.. ehh..
Dodaj komentarz