Archiwum maj 2004


maj 30 2004 Nowy layout i masa problemów
Komentarze: 0

Nie mogę dojść do porządku z nowym layoutem:( Miałbyć prosty i przejrzysty a tutaj sprawa mi sie komplikuje:( Wklejam kod strony, wyloguje się i przestawia mi się na domyślny layout blogi.pl zrobiony przez nich.... Juz nie mam pomysłów co może  być nie tak...

Może teraz coś się już poprawiło. Dodałem jeszcze licznik odwiedzin

makatiel : :
maj 29 2004 29 maja 2342 km
Komentarze: 2

Dzisiaj byla masa krytyczna. Trzeba bylo wyjsc i sobie troche pojezdzic z ludzmi o podobnym nastawieniu do rowerow:) Przed masa odebralem kolo Mavic D321 na piascie Northshore (maszynowe lozyska) i DT Champion Black. Zaplatane na Spojni. Mam nadzieje ze posluzy mi dlugo. Pierwsza jazda wporzadku, wszystko OK. Na szerszej obreczy opona od razu lepiej wyglada. Ale to Kenda Flame 2.125" pojdzie raczej na tyl, a z przodu strzele Big Jima 2.25" o ile dostane hajs na dzien dziecka i za zdana mature:) Tzn. jak narazie to zostal mi jeszcze jeden egzamin - angielski. A ustny polski i geografia to dwie 4 z czego jestem bardzo very very zadowolony:P

P.S Trzeba w koncu zrobic jakis layout do tej stronki.. ehh..

makatiel : :
maj 18 2004 18 maja 2103 km
Komentarze: 0

Ehh, jutro juz wyniki matur. (Mam nadzieje ze zdalem:P) Nie mam jakis wiekszych ambicji - po prostu chce zdac. Nie uczylem sie wcale, wiec nie oczekuje nie wiadomo jakich ocen - 2 bedzie ok, 3 marzenie. Pozniej jeszcze tylko 3 egzaminy ustne i troche wolnego bedzie - do egzaminow na studia. Moze uda sie wyjechac gdzies (najchetniej nad morze), niekoniecznie z rowerami lub na nich:)

Udalo sie przejechac juz ponad 2100 km. Mimo ze 2k mialo mi stuknac pod koniec kwietnia wg. moich zalozen. Brakuje mi jakos sily do jezdzenia, nie wiem czym to jest spowodowane. Moj kolega Pawel za to jest chyba w bardzo dobrej formie, juz dawno mnie wyprzedzil. Postaram sie jeszcze jakos potrenowac interwaly i podjazdy, moze to przyniesie jakies rezultaty. Biegac za bardzo mi sie nie chce:( Wogole co wyjscie to jakos zupelnie inaczej sie czuje. Raz jade ponad 40 km/h ulica i jest ok a czasami 25 km/h i jakis zmeczony sie czuje. Ehh, musze cos jeszcze z kierownica zrobic, bo cos skrzypi i mam wrazenie ze zaraz peknie:(( Widzialem ostatnio Titeca Hellbend i calkiem fajnie wyglada. No i kolejne 100 pln nie zostanie odlozone na rame fulla tylko pojdzie na co innego. Nie przewidziane wydatki sux! No i zmieniam przednie kolo, bo piasta deore to szczyt gowna... Raz tak sie skrecila ze kolo przestalo sie obracac, a teraz ma takie luzy ze szkoda gadac... A skoro piasta to i do wymiany pojda szprychy... Wiec od razu zdecydowalem sie ze zmieniam tez obrecz i moj wybor padl na mavica d321 - podobno pancerny (w koncu do freeride'u obrecz), do tego pojdzie piasta Northshore i szprychy DT Champion. Mam nadzieje ze ten zestaw wytrzyma pare sezonow (piasta jest na lozyskach maszynowych). No i jak zwykle sie rozgadalem o sprzecie:P Ale caly czas daze do tego zeby zmieniac wszystko na lepsze, zebym mogl sobie poskakac i pojezdzic w pelni ufajac ze nic sie nie stanie, nic sie nie wykrzywi, przeskoczy itd. Mam tez cicha nadzieje ze po zdaniu matury rodzinka sypnie cos:P Pozdrawiam

makatiel : :